Nie tylko obiad czy kolacja powinny być pyszne, mój sposób na pyszne śniadanie z nutą wspomnień z dzieciństwa to kanapka z białym serem. W dzisiejszym wypadku był to ciemny chleb słonecznikowy smarowany masłem i twarogiem i polany w dwóch wersjach: miodem lub mamusinym dżemem z mirabelek. Wszystko posypane ziarnami siemienia lnianego.
Do tego kubek ciepłego mleka i palce lizać :)
... Ty jesteś jak zdrowie, ile Cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto Cię stracił ...
wtorek, 25 lutego 2014
Śledź a'la Matias - a'la Karolina
Mój sposób na śledzia:
Jeden płat śledziowy kładziemy prosto a drugi zwijamy na talerzu, do środka dodajemy gęstą śmietanę 18%, wszystko KONIECZNIE posypujemy świeżą pietruszką i grubo mielonym czarnym pieprzem, a podczas jedzenia zakrapiamy cytryną.
Tym razem swoją porcję dodatkowo przyozdobiłam mieszanką kiełków lucerny i rzodkiewki.
Szybko, łatwo i smacznie.
Jeden płat śledziowy kładziemy prosto a drugi zwijamy na talerzu, do środka dodajemy gęstą śmietanę 18%, wszystko KONIECZNIE posypujemy świeżą pietruszką i grubo mielonym czarnym pieprzem, a podczas jedzenia zakrapiamy cytryną.
Tym razem swoją porcję dodatkowo przyozdobiłam mieszanką kiełków lucerny i rzodkiewki.
Szybko, łatwo i smacznie.
Żeberka w sosie miodowym z rozmarynem
Mięso ze słodkawym sosem to uczta dla podniebienia :) Jak zwykle porcja na dwie osoby:
SKŁADNIKI
* Żeberka : 6-8 kawałków z kostką
* mąka ziemniaczana do zagęszczenia sosu (2 łyżki)
* sos sojowy ok. 2 łyżeczek
* łyżka miodu
* rozmaryn, sól, pieprz
* niewielka ilość oleju do obsmażenia żeberek
PRZYGOTOWANIE
Żeberka obsmażamy szybko na mocno rozgrzanym oleju, a następnie zalewamy wszystko wodą do połowy tak żeby żeberka nie były nią przykryte, dodajemy sól, pieprz i sos sojowy i dusimy żeberka do miękkości. Na końcu dodajemy rozmaryn i miód i dusimy jeszcze ok 15min. Podczas całego procesu trzeba pilnować aby woda się nie wygotowała. Mięso ma być miękkie na tyle że ma łatwo odchodzić od kości. Przed podaniem zagęszczamy sos przez dodanie mąki rozmieszanej z ciepłą wodą, ciągle mieszając tak aby nie powstały gródki. Smak potrawy można regulować dodając więcej miodu, soli czy np. soku z cytryny w zależności od efektu jaki chcemy uzyskać.
A moje żeberka podałam z pieczonymi ziemniakami i wyglądały o tak:
SKŁADNIKI
* Żeberka : 6-8 kawałków z kostką
* mąka ziemniaczana do zagęszczenia sosu (2 łyżki)
* sos sojowy ok. 2 łyżeczek
* łyżka miodu
* rozmaryn, sól, pieprz
* niewielka ilość oleju do obsmażenia żeberek
PRZYGOTOWANIE
Żeberka obsmażamy szybko na mocno rozgrzanym oleju, a następnie zalewamy wszystko wodą do połowy tak żeby żeberka nie były nią przykryte, dodajemy sól, pieprz i sos sojowy i dusimy żeberka do miękkości. Na końcu dodajemy rozmaryn i miód i dusimy jeszcze ok 15min. Podczas całego procesu trzeba pilnować aby woda się nie wygotowała. Mięso ma być miękkie na tyle że ma łatwo odchodzić od kości. Przed podaniem zagęszczamy sos przez dodanie mąki rozmieszanej z ciepłą wodą, ciągle mieszając tak aby nie powstały gródki. Smak potrawy można regulować dodając więcej miodu, soli czy np. soku z cytryny w zależności od efektu jaki chcemy uzyskać.
A moje żeberka podałam z pieczonymi ziemniakami i wyglądały o tak:
poniedziałek, 10 lutego 2014
Filet z kurczaka zawijany z kaszą i grzybami
SKŁADNIKI:
(na dwie osoby)
* pół dużej piersi z kurczaka
* woreczek kaszy gryczanej (200g)
* dwie garści grzybów (ze względu na to że mamy luty, dodałam mrożone borowiki)
* pół średniej cebuli
* majeranek, sól, pieprz, ostra papryka
* łyżka masła
JAKO DODATKI
* pieczona marchewka, z masłem i miodem
* ogórek zielony, położony na kołderce ze śmietany przyprawionej solą i pieprzem, okraszony posiekaną cebulą
OPIS DŁUGI ALE DANIE PROSTE I W MIARĘ SZYBKIE W WYKONANIU
Kaszę wrzucamy do gotującej się wody i solimy (ja dodaję pół łyżki), gotujemy wg. zaleceń producenta tak żeby była al-dente, ważne żeby jej nie przegotować bo i tak będzie jeszcze dochodzić w piekarniku.
Na rozgrzanym maśle smażymy szybko i na dużym ogniu pokrojoną drobno cebulę oraz grzyby, solimy pod sam koniec smażenia.
Pierś przekrawamy w poprzek na pół ale nie do końca, robimy to tak żeby jeden bok był złączony, a pierś można było rozłożyć na jeden duży "placek" który rozbijamy tłuczkiem do mięsa aby maksymalnie powiększyć jego powierzchnię. Placek układamy na foli aluminiowej polanej delikatnie olejem i przyprawiamy solą pieprzem, papryką ostrą i majerankiem. Na placek rozkładamy równomiernie cebulę z grzybami i posypujemy kaszą (powinien wejść cały woreczek, jeśli trochę kaszy się wysypie a "rolada" się nie domknie to nic - i tak wszystko zostaje w folii). Nasz kaszany placek zawijamy delikatnie najpierw jeden bok na wierzch potem przykrywamy drugim i szczelnie domykamy folią aluminiową, Pieczeń wkładamy w naczyniu żaroodpornym do piekarnika nagrzanego do 220 stopni do naczynia wkładamy również wyczyszczoną ale nie obraną ze skórki dużą marchewkę, kładziemy na niej paseczek masła. Wszystko pieczemy 25 minut, po tym czasie marchewkę dodatkowo polewamy łyżką miodu i zapiekamy jeszcze 10-15 minut - tak aby marchewka w środku zmiękłą. Po wyjęciu "roladki" przecinamy ją po skosie na pół i rozkładamy na dwóch talerzach, z boku kładziemy po 3 łyżeczki śmietany na nią po kilka plasterków ogórka i okraszamy cebulką. Marchewkę kroimy na skośne krążki delikatnie solimy i przyozdabiamy nią potrawę
!!! ważne aby polać folię oliwą i szczelnie wszystko zamknąć, w przeciwnym wypadku danie będzie suche
(na dwie osoby)
* pół dużej piersi z kurczaka
* woreczek kaszy gryczanej (200g)
* dwie garści grzybów (ze względu na to że mamy luty, dodałam mrożone borowiki)
* pół średniej cebuli
* majeranek, sól, pieprz, ostra papryka
* łyżka masła
JAKO DODATKI
* pieczona marchewka, z masłem i miodem
* ogórek zielony, położony na kołderce ze śmietany przyprawionej solą i pieprzem, okraszony posiekaną cebulą
OPIS DŁUGI ALE DANIE PROSTE I W MIARĘ SZYBKIE W WYKONANIU
Kaszę wrzucamy do gotującej się wody i solimy (ja dodaję pół łyżki), gotujemy wg. zaleceń producenta tak żeby była al-dente, ważne żeby jej nie przegotować bo i tak będzie jeszcze dochodzić w piekarniku.
Na rozgrzanym maśle smażymy szybko i na dużym ogniu pokrojoną drobno cebulę oraz grzyby, solimy pod sam koniec smażenia.
Pierś przekrawamy w poprzek na pół ale nie do końca, robimy to tak żeby jeden bok był złączony, a pierś można było rozłożyć na jeden duży "placek" który rozbijamy tłuczkiem do mięsa aby maksymalnie powiększyć jego powierzchnię. Placek układamy na foli aluminiowej polanej delikatnie olejem i przyprawiamy solą pieprzem, papryką ostrą i majerankiem. Na placek rozkładamy równomiernie cebulę z grzybami i posypujemy kaszą (powinien wejść cały woreczek, jeśli trochę kaszy się wysypie a "rolada" się nie domknie to nic - i tak wszystko zostaje w folii). Nasz kaszany placek zawijamy delikatnie najpierw jeden bok na wierzch potem przykrywamy drugim i szczelnie domykamy folią aluminiową, Pieczeń wkładamy w naczyniu żaroodpornym do piekarnika nagrzanego do 220 stopni do naczynia wkładamy również wyczyszczoną ale nie obraną ze skórki dużą marchewkę, kładziemy na niej paseczek masła. Wszystko pieczemy 25 minut, po tym czasie marchewkę dodatkowo polewamy łyżką miodu i zapiekamy jeszcze 10-15 minut - tak aby marchewka w środku zmiękłą. Po wyjęciu "roladki" przecinamy ją po skosie na pół i rozkładamy na dwóch talerzach, z boku kładziemy po 3 łyżeczki śmietany na nią po kilka plasterków ogórka i okraszamy cebulką. Marchewkę kroimy na skośne krążki delikatnie solimy i przyozdabiamy nią potrawę
!!! ważne aby polać folię oliwą i szczelnie wszystko zamknąć, w przeciwnym wypadku danie będzie suche
Subskrybuj:
Posty (Atom)