niedziela, 6 października 2013

Wieprzowina w sosie sojowym z miodem i imbirem

SKŁADNIKI:

* 0,3-0,5 kg wieprzowiny (najlepiej mięso od szynki)

* sos sojowy - ok. 1/4 szklanki
* miód - 3-4 łyżeczki
* imbir świeży lub z torebki
* sól, pieprz
* mąka ziemniaczana - łyżeczka


WYKONANIE: 

Wieprzowinę kroimy w bardzo cienkie paski, podsmażamy na niewielkiej ilości oleju (w wysokiej temperaturze i bardzo szybko aby mięso się nie przypiekło). Następnie zalewamy mięso wodą tak aby przykryło je dokładnie, dodajemy sos sojowy (ja lubię intensywne smaki więc dodaję go dość dużo) następnie miód w takiej ilości aby lekko złamał słony smak sosu sojowego, doprawiamy wszystko niewielką ilością imbiru i pieprzu, a jeśli smak wydaje nam się za słodki od miodu to ostrożnie go dosalamy. Wszystko dusimy pod szczelnym przykryciem dość długo tak aby mięso było miękkie. Na końcu duszenia wszystko zagęszczamy mąką ziemniaczaną rozpuszczoną w wodzie (pamiętajmy żeby wlewając mąkę do sosu dobrze ją rozmieszać aby nie powstały grudki). Ja podaję wieprzowinę na ryżu barwionym kurkumą z warzywami. 

sobota, 28 września 2013

Kapusta z grzybami

Kapustę z grzybami robię nie tylko od święta, najlepsza jest wczesną jesienią z jeszcze młodej kiszonej kapusty i ze świeżo zebranymi grzybami. 


SKŁADNIKI:
* pół kilo kiszonej kapusty (byle nie z supermarketu bo jest kwaszona na occie i zabija smak grzybów, raz zrobiłam i żałowałam że zmarnowałam tyle grzybów)
* kilka ziaren kminku
* dwie duże garści suszonych grzybów
* średnia cebula
* olej
* 3 ziarna ziela angielskiego
* liść laurowy
* sól, pieprz, cukier 

PRZYGOTOWANIE:

Grzyby namaczamy w gorącej wodzie na ok. 30 min. następnie kroimy na mniejsze kawałki. Wodę z grzybów zostawiamy do podlewania duszącej się kapusty. 
W garnku rozgrzewamy odrobinę oleju i podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę. Kapustę odsączamy, sok zostawiamy sobie w szklance lub misce (w razie gdyby trzeba było dokwasić kapustę), jeśli kapusta jest bardzo kwaśna to płuczemy ją, a następnie dodajemy do garnka z cebulą. Wszystko podlewamy wodą z grzybów, dodajemy kminek (o ile nie było go już w kapuście), ziele angielskie liść laurowy i grzyby oraz dusimy do miękkości kapusty przyprawiając solą i pieprzem lub ewentualnie odrobiną cukru jeśli jest zbyt kwaśna lub w przeciwnym wypadku (gdy jest mało kwaśna) dolewamy po troszeczku odciśniętej wody z kapusty. 

Kapusta ma być bardzo miękka i przesiąknięta aromatem grzybów, najlepsza jest odgrzewana na następny dzień (jak bigos im więcej razy odgrzewany tym lepszy). Smacznego ! 

Ziemniaki w mundurkach zapiekane z majerankiem




Małe ziemniaki myjemy i gotujemy w "mundurkach", jak tylko będą troszkę miękkie wyciągamy z wody, przekrawamy na pół i układamy jeden obok drugiego na blasze lub w naczyniu żaroodpornym skórką do dołu. Ziemniaki przyprawiamy solą i majerankiem a dla lubiących ostrzejsze smaki papryką ostrą lub chili, wkładamy do piekarnika nagrzanego do 250 stopni i włączamy termoobieg. Ziemniaki wyjmujemy jak się delikatnie przyrumienią i podajemy jako dodatek do mięs lub ryby. 

Na zdjęciu propozycja podania z moją "Pieczenią z szynki z Żurawiną" 

piątek, 27 września 2013

Pieczeń z szynki z żurawiną

Tym razem szynka faszerowana żurawiną, na obiad na gorąco z ziemniakami pieczonymi i surówką, a jutro do kanapek.


Składniki 
* mięso od szynki ok 0,5-1 kg
* żurawina suszona
* sól, pieprz, papryka słodka, papryka ostra

Przygotowanie

Szynkę dziurawię wbijając w nią głęboko nóż i nacinając od środka pod różnymi kątami, tak aby stworzyć "kieszeń". Do kieszeni wkładam maksymalną ilość żurawiny - do oporu. Następnie mocno przyprawiam (przesadnie) szczególnie solą i odkładam do lodówki najczęściej na cała noc. Następnego dnia wkładam szynkę do małego naczynia żaroodpornego i na pierwsze 10-15 min. wkładam do piekarnika nagrzanego do 250 stopni, tak aby szybko się zarumieniła, a na wierzchu stworzyła się delikatna skorupka która zatrzyma w szynce soki. Następnie obniżam temperaturę do 150-180 stopni i dolewam do naczynia wody tak aby sięgała do 1/4 wysokości szynki, piekę jeszcze ok. 45 - 60 min obracając dwa-trzy razy tak aby każda część szynki na chwilę znalazła się w wodzie. Woda połączona z przyprawami i sokiem wypływającym z szynki połączy się tworząc aromatyczny i mocny w smaku sos którym polewam szynkę po pokrojeniu jej na plastry i podaniu na talerzu.  




sobota, 21 września 2013

Placki ziemniaczane z sosem kurkowym i filetem z kurczaka






PLACKI ZIEMNIACZANE
* 6 średnich ziemniaków
* mała cebula 
* mąka ziemniaczana 
* mąka przenna
* ocet
* jajko
* sól, pieprz  (opcjonalnie majeranek) 

Ziemniaki i cebulę ścieram na tarce o średnich oczkach (nie na papkę ani też nie zbyt grubo bo drobinki ziemniaków nie dopiekają się i czuć w placku surowego ziemniaka :P - sprawdzone doświadczalnie).

Do ziemniaków  od razu dodaję łyżkę octu żeby nie czerniały, następnie łyżkę mąki ziemniaczanej i łyżkę mąki pszennej - można dodać więcej dla lepszego związania składników ale nie za dużo bo placki będą "gumowe" , kolejno wbijam jajko, dodaję sól (na oko ok. pół łyżeczki) i pieprz (jak kto lubi). Często dodaję do placków majeranku chodź nie tym razem gdyż chcę aby podstawą smaku mojej potrawy był sos kurkowy.   

FILET Z KURCZAKA 

* połówka piersi z kurczaka
* papryka ostra, papryka słodka, sól, pieprz cytrynowy 
* olej

Pierś z kurczaka przecinam w poziomie na pół (żeby uzyskać dwa płaskie kotlety), następnie rozbijam przykrywając mięso woreczkiem foliowym (żeby nie zapryskało ścian w kuchni), kotlety przecinam raz jeszcze na pół aby uzyskać w sumie cztery niewielkie kotleciki które ułożę potem każdy z osobna na placku.

Przyprawiam tak jak lubię: papryka ostra i słodka, sól, pieprz cytrynowy.
Filety smażę na niewielkiej ilości oleju.

SOS KURKOWY

* kurki (ja miałam tyle że grubo przykryły całe dno średniej patelni)
* śmietana 30%
* natka pietruszki
* sos sojowy 
* cytryna (ćwiartka) 
* czosnek
* cukier
* miód
* sól , pieprz, papryka ostra 
* mąka pszenna 

Kurki mocno podsmażam na niewielkiej ilości masła i przyprawiam solą, zalewam śmietaną tak żeby przykryła całe kurki. Dodaję pietruszkę (na oko dwie łyżki), kilka kropel sosu sojowego, kilka kropel cytryny, mały ząbek czosnku (dozować delikatnie żeby nie zabił smaku kurek), płaską łyżeczkę miodu (następnie jeśli jeszcze chcę dosłodzić sos to dodaję cukier żeby nie przesadzić z miodowym smakiem), przyprawiam w miarę upodobań solą pieprzem i papryką ostrą. Duszę wszystko jeszcze chwilę, gdy uzyskam pożądany smak zagęszczam sos łyżką mąki rozmieszaną z małą ilością wody ( 4 łyżki) 


Danie chodź na pozór proste wymaga trochę pracy i koordynacji działań bo wszystko trzeba robić naraz, powstaje przy tym niezły bałagan, ale warto.

Sposób podania przeze mnie: na talerzu dwa grubsze placki na każdym placku cienki filet z kurczaka, wszystko polane sosem.